Hej wszystkim :*
Chciałabym was oficjalnie przeprosić, że tak długo musicie czekać na rozdział. Niestety jest to spowodowane totalnym brakiem czasu, szkołą i moim drugim blogiem :( To nie tak, że zawieszam bloga, wręcz przeciwnie :P Chcę wam powiedzieć, że ruszę z tym blogiem pełną parą jak tylko zakończę blog o Neymarze :) Więc tymczasem zapraszam was na queriendote-en-mis-brazos.blogspot.com i cóż...czekam na komentarze :P Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną :*
Ściskam :*
Kinga
Myślę, że jestem w stanie Ci to wybaczyć. Aczkolwiek jeżeli do jutra nie pojawi się nowy rozdział na Neyu, to może być dużo gorzej. No bo ja tu czekam i czekam, a Ty nic. Nie wiem czy wiesz, ale moja cierpliwość została porządnie nadszarpnięta, toteż powinnaś się domyślić, iż nie jest mi łatwo, gdyż nie należe do osób, które lubią długo na coś czekać. Czas oczywiście jest pojęciem względnym (jak niektórzy twierdzą), jednak- jak dla mnie- minęło go już zbyt dużo, od czasu, gdy pojawił się na tamtym blogu ostatni rozdział. Jak już wspomniałam, moja cierpliwość się kończy, co może poskutkować wzmożoną agresją i atakiem nerwicy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za uwagę ! :*
Hey :* Czekam i będę czekać na twój pierwszy rozdział tu i 8 na drugim twoim blogu. Piszesz wspaniale sto razy lepiej niż ja i dużo innych osób;D Trzymaj się i nie daj barkowi czasu, szkole! :D
OdpowiedzUsuńhttp://beka-z-fanatyczek.blogspot.com/2014/06/ronaldo-to-pedakowaty-lalus-ktory-nie.html
OdpowiedzUsuńZachęcamy do dyskusji i pozdrawiamy ;)